Powieś płaszcze i ubranko, nigdy nic nie wieszasz Janku!
Jaś namyślił się chwileczkę i powiesił kuzyneczkę.
Milordzie, wrota znów nowego na wpół przecięły odźwiernego!
Od lat już uczę Was i uczę, tę cześć przynoście, gdzie są klucze.
Hania miała nową nianię. Rzekła mama: - Wysadź Hanię!
Niania pomyślawszy chwilę, wysadziła ją trotylem.
Ciocia Eliza wpadła do studni i tam spoczywa chyba od stu dni,
Trzeba uważać, więc moi złoci by się przypadkiem nie napić cioci!
Otek starszą swą kuzynkę przepuściwszy przez maszynkę.
Dumny z siebie rzekł do mamy: zawsze wpierw przepuszczam damy!
Gdym już wysłał list do cioci Heli, przyszła wieść, że ciocię diabli wzięli!
Gdyby pospieszyła się biedaczka, nie zmarnowałbym, jak głupi, znaczka
Agnieszka Kozanecka - Fajst
stajnia.rudej.wiedzmy@wp.pl stajnia.rudzielca@wp.pl
Kiki 31
535 98 19 18